Początkującym malarzom chyba najtrudniej jest przyzwyczaić się do utrzymywania szybkości pociągnięć podczas natryskiwania.
Prędkość z jaką należy malować poszczególne elementy waha się w granicach 900-1200 mm/s . Wartość tę można zmierzyć jedynie w przypadku malowania mechanicznego przez robota.
W warunkach malowania ręcznego nie da się tego zmierzyć i znowu trzeba nabrać prędkości w ręku , najlepiej pod okiem bardziej doświadczonego malarza.
Należy jednak bezwzględnie nie tylko opanować prędkość pociągnięć, ale przede wszystkim stale ją obserwować przez cały czas malowania poszczególnych pociągnięć.
Dotyczy to głównie większych powierzchni , gdzie malarz musi pokonywać większą odległość za każdym pociągnięciem, nie przerywając malowania.
Szybkość pociągnięć ma bezpośredni wpływ na ilość materiału nałożonego na malowaną powierzchnię, a co za tym idzie, na sposób ułożenia metalicznych słoi i na to, jakie będzie dopasowanie odcienia do otaczającej powierzchni.
W ostatnim etapie, przy nakładaniu lakieru bezbarwnego , również musi być taka sama warstwa na całej powierzchni. Jeżeli tego nie zrobimy, lakier nie zostanie prawidłowo wylany i może pojawić się efekt skórki pomarańczowej lub inne niedoskonałości.